Zieloni oraz przedstawiciele wrocławskich osiedli prezentują swoje postulaty w kwestii zarządzania odpadami w Światowy Dzień Recyklingu

Zieloni oraz przedstawiciele wrocławskich osiedli prezentują swoje postulaty w kwestii zarządzania odpadami w Światowy Dzień Recyklingu

W poniedziałek 18 marca wrocławscy Zieloni oraz przedstawiciele osiedli Maślice i Kuźniki zorganizowali konferencję prasową dotyczącą gospodarki odpadami w Aglomeracji Wrocławskiej. Konferencja odbyła się przy ulicy Szczecińskiej, gdzie zlokalizowane jest jedno z nielegalnych wysypisk śmieci, tuż przy planowanym użytku ekologicznym. Lokalni społecznicy oraz kandydaci do Rady Miejskiej i Rady Powiatu Wrocławskiego zwrócili uwagę na problem działania na Dolnym Śląsku mafii śmieciowych oraz opieraniu gospodarki odpadami na spalarniach śmieci. 

Konferencję rozpoczęła Małgorzata Tracz przedstawiając problematykę nielegalnego składowania śmieci oraz ich spalania na terenie województwa dolnośląskiego a także braku reakcji ze strony władz na proceder, pomimo oczywistych zobowiązań miast i gmin w stosunku do swoich mieszkańców. Małgorzata Tracz zaznaczyła: 

W Polsce mamy wiele nielegalnych i niebezpiecznych wysypisk śmieci, w których często wybuchają pożary. Koszty zabezpieczenia i utylizacji tych składowisk ponoszą samorządy a mieszkańcy doświadczają szeregu uciążliwości takich jak zanieczyszczenia powietrza, gleby i wód, spadku wartości nieruchomości czy bezpośredniego zagrożenia zdrowia w przypadku pożaru. Dlatego tak ważna jest kwestia zapobiegania powstawaniu nielegalnych wysypisk śmieci właśnie na szczeblu lokalnym. 

Posłanka Zielonych przywołała także uzyskane w wyniku interpelacji poselskiej dane dotyczące liczby skazań za prowadzenie nielegalnej gospodarki odpadami - Dane uzyskane od Ministerstwa Sprawiedliwości za lata 2016-18 były zatrważające, tylko 88 osób zostało prawomocnie skazanych, a tylko 6 na kary pozbawienia wolności. Obecnie czekam na odpowiedź na kolejną interpelację w tej sprawie. 

Mieszkańcy od lat biorą sprawy w swoje ręce i próbują przeciwdziałać nadużyciom, niestety nie mogą liczyć na pomoc miasta, które zasłania się przepisami prawa. Darek Hajduk z inicjatywy Zielone Kuźniki przedstawił historię nielegalnego składowiska przy ul. Szczecińskiej oraz pożaru, który miał tu miejsce 5 lat temu.

Pięć lat po wielkim pożarze z grudnia 2018 roku miasto dalej dopuszcza do sytuacji gdzie bez umowy wykorzystuje się działki gminne by stworzyć pseudo-śmieciowiska. Jak to jest, że przedstawiciele władz miasta nie są w stanie przez pięć lat nic z tym procederem zrobić? - zapytał zaznaczając, że w konsekwencji tego procederu cierpią mieszkańcy ale też lokalni przedsiębiorcy tacy jak Zakład Produkcji Samochodów Elektrycznych Nysa. 

Jako inicjatywa Zielone Kuźniki i jako mieszkańcy tego osiedla będziemy pilnować tego terenu, ale apelujemy do władz miasta o zajęcie się sprawą gospodarki odpadami. - dodał Dariusz Hajduk. 

Na problem budowy spalarni śmieci, jako rozwiązania szkodliwego dla środowiska i uciążliwego dla mieszkańców, zwrócił uwagę Tomasz Duda, kandydat do Rady Powiatu Wrocławskiego z Gminy Długołęka. Gospodarka odpadami nie może opierać się na spalarniach śmieci! Musimy dążyć do gospodarki obiegu zamkniętego i inwestować w biogazownie, biokompostownie i sortownie odpadów. Jako wrocławscy Zieloni od początku staliśmy po stronie protestujących mieszkańców, a jako ich reprezentacji w Radzie Miejskiej i Radzie Powiatu będziemy dążyć do zatrzymania tej inwestycji. 

Problem uciążliwych spalarni śmieci dotyka również mieszkańców Psiego Pola, co przedstawił Maciej Słobodzian, kandydat do Rady Miasta Wrocławia z listy Koalicji Obywatelskiej, okręg 7 miejsce 4. “Mieszkańcy północy Wrocławia mówią jasno, stop wrocławskiej spalarni śmieci (...) trującej nas i nasze powietrze. Jako Zieloni w Radzie Miejskiej Wrocławia a także w Radzie Powiatu Wrocławskiego i w Sejmiku Wojewódzkim będziemy się tej inwestycji sprzeciwiać” zadeklarował Słobodzian. 

Sławomir Czerwiński z Rady Osiedla Maślice, współzałożyciel Wrocławskiego Forum Osiedlowego i kandydat do Rady Miejskiej podkreślił, że niedopuszczalne jest, aby prawie milionowa aglomeracja nie posiadała kompleksowej strategii gospodarki odpadami. Brak strategii skutkuje rozwojem w gminie infrastruktury odpadowej, jednymi z najwyższych rachunków w Polsce za odpady oraz funkcjonowaniem dzikich i nielegalnych składowisk śmieci. Dlatego Wrocław musi jak najszybciej przystąpić do przygotowania strategii gospodarki odpadami, opierając się na współpracy ze specjalistami i dialogu z wrocławskimi osiedlami oraz mieszkańcami. 

Robert Suligowski, lider listy Koalicji Obywatelskiej do Rady Miejskiej w okręgu nr 6, zwrócił uwagę na problem funkcjonujących nie tylko we Wrocławiu, ale na całym Dolnym Śląsku, zorganizowanych grup przestępczych tzw. mafii śmieciowych. Miasto oraz organy administracji publicznej są, jak zwykle bezradne i rozkładają ręce wobec kolejnych nielegalnych działań przestępców. Robert Suligowski zaproponował także konkretne rozwiązania - Potrzebujemy współpracy z wojewodą dolnośląskim i Wojewódzką Inspekcją Ochrony Środowiska. Przede wszystkim jednak, jako Gmina Wrocław potrzebujemy własnego przedsiębiorstwa zajmującego się zbieraniem odpadów. Dzięki temu to miasto, w porozumienie z mieszkańcami, będzie decydowało gdzie są odpowiednie miejsca do składowania odpadów. 

Poniżej pełna lista priorytetów Zielonych w kwestii zrównoważonego transportu miejskiego: 

  1. Stworzenie Wrocławskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Zarządzanie i odbiór odpadów powinno wrócić wraz z całą infrastrukturą i parkiem maszynowym w ręce miasta, przełamując oligopol zewnętrznych firm. 
  2. Miejska spółka Ekosystem nie ma racji dalszego bytu jako spółka od organizowania przetargów na odbiór śmieci. Zadania Ekosystemu zostaną przejęte przez Urząd Miejski, przywracając tym samym przyzwoitość w zarządzaniu miastem. 
  3. Poprawa jakość i częstotliwość odbioru odpadów, pozwalające na zachowanie czystości ulic i podwórek naszego miasta. 
  4. Sprzeciw budowie spalarni odpadów na terenie Wrocławia i w jego najbliższym sąsiedztwie. To technologia, na którą nie ma miejsca z punktu widzenia ekologii, troski o klimat i rozsądnego gospodarowania odpadami. 
  5. Promocja i dofinansowanie inwestycji w recykling, komunalną biogazownię i kompostownię.